poniedziałek, 30 czerwca 2014

Myślałam,że nie dam rady :-)))



Wstaliśmy rano, pogoda zmienna , jedziemy , nie jedziemy ??
Pojechaliśmy :-)))

Gdyby to było w zeszłym roku, popukałabym się w głowę :-)))
Ja ?
Ponad 80 km ??
To nie ja :-)))



Zaliczyliśmy trasę Elbląg Stegna
80 km
Do Stegny jechaliśmy 3,5 godziny
Ze Stegny do Elbląga 2,5 godziny





Wyjazd z Elbląga, jakie pochmurne zdjęcie taki i wyjazd,
bo nie lubię jeździć tym mostem , strasznie wąsko i wysoko.





Droga extra, bo jest specjalny pas dla rowerów.
Może 2 momenty były ,że trzeba było siódemką, ale szerokie pobocze na szczęście.




Jedziemy przez Nowy Dwór i jesteśmy w Stegnie :-)
Bardzo proste :-)))
3, 5 godziny jazdy i 3 odpoczynki po paręnaście minut .






Centralne miejsce handlu, spotkań przy głównym zejściu do morza.
Starałam się robić zdjęcia bez ludzi...
A było ich sporo...








Elektryczne pojazdy , 
które wożą turystów od morza do centrum tam i z powrotem ...






Woda, woda, woda, dużo wody :-)))







Deptak przy zejściu do morza ,
można popatrzeć w dal, posiedzieć na ławce , jeść lody lub pić piwo :-)





Wyjazd i wjazd ze Stegny i nasze rowery, 
obowiązkowo mieliśmy założone czerwone kamizelki
aby być widocznym na drodze.





A po drodze była jeszcze jedna niespodzianka :-)))
Pociąg , pociąg nadmorski...!

Tutaj rozkład jazdy








Z powrotem jechało się świetnie, bo 2,5 godziny i byliśmy w Elblągu.
Czas bardzo dobry :-)))
Przeszkadzał jedynie wiatr , akurat prosto w oczy.
Na drugi dzien miałam lekkie zakwasy, ale było wszystko w porządku.



Jeżeli chcesz jechac na wczasy nad morze to

polecam świetną stronę 


Adresy, kontakty, informacje , gdzie, co, jak :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz