Eeeeee tam.... jest taka sobie ważna strona rowerowa ,na której zarejestrowałam się
i zanim zdążyłam rozwinąć skrzydła zlikwidowali moje konto nie wiem dlaczego.
Pewnie dlatego ,że za mało tam chwilowo pisałam.
Trudno..,
Obraziłam się :-)))
Oni nie piszą u mnie, to też też ich stronę wykreślam z mojego bloga...:-)))
Czekamy na wiosnę :-)